Tort „króliczek”

Sposób przygotowania:

Rozłożenie pracy

Wykonanie tortu rozłożyłam na trzy dni.

Dzień 1 (środa)

Wieczorem upiec biszkopt. Drugiego dnia jest mniej miękki i dzięki temu łatwiejszy do przekrojenia.

Dzień 2 (czwartek)

Wyciągnąć biszkopt z rantu i przekroić na 4 blaty. Biszkopt układamy tak, jak był pieczony, czyli dół dajemy na dół tortu.

Do ranty wyłożyć dolny biszkopt. Nasączyć go.

Przygotować krem oreo i wyłożyć go na tort.

Przykryć drugim biszkoptem. Również go nasączyć. Schować tort do lodówki na czas przygotowywania musu.

Przygotować mus malinowy. Wylać go na tort.

Wyłożyć trzeci blat biszkoptu, nasączyć go i schować tort na 2-3 godziny do lodówki.

Wyłożyć na tort żelkę malinową.

Przygotować mus z białej czekolady. Wyłożyć go na tort.

Na koniec przykryć tort czwartym blatem biszkoptu i nasączyć go.
Zabezpieczyć tort folią spożywczą i schować na noc do lodówki.

Dzień 3 (piątek)

Przygotować tynk do tortu i wyłożyć go na górę i boki tortu. Kolor tynku będzie żółty ale jak bardzo to będzie zależało od koloru czekolady.
W trakcie nakładania tynk będzie lekko przezroczysty ale kiedy zastygnie to się naprawi.
Schować tort do lodówki.

W czasie, kiedy tynk stygnie zabarwić masę cukrową na żółto i różowo (czarną masę kupuję gotową). Żółty powinien być mniej więcej w tym samym kolorze co kolor tynku.

Korzystając z szablonu ulepić oczy, pyszczek i łapki, a następnie przycisnąć je do boku tortu, żeby się przyczepiły. Kiedy tynk zastygnie elementy będą się bardzo mocno trzymały. Poszczególne elementy z masy cukrowej klei się do siebie smarując je niewielką ilością wody.

Wieczorem ulepić z masy cukrowej uszy i kokardkę. Nie dajemy ich od razu na tort, bo zajmują dużo miejsca w pionie, a poza tym mogłyby się przez noc przewrócić.

Dzień 4 (sobota)

Tuż przez podaniem nałożyć na tort królicze uszy i kokardkę.

Tort można podać gościom.

Biszkopt

Jajka ubić z cukrem i szczyptą soli na gęstą jasną masę. Dodać olej i ubijać jeszcze chwilkę.
Do jajek wsypać partiami przesianą mąkę. Delikatnie wymieszać ciasto za pomocą szpatułki lub łyżki.

Ciasto przełożyć do rantu o średnicy 19cm.

Piec 60 minut w 160 stopniach.

Po ostygnięciu przykryć biszkopt suchą ściereczką, żeby nie wysechł i odstawić na następny dzień.

Krem oreo

5 ciastek oreo drobno zmielić w blenderze.
Resztę rozdrobnić w rękach na nieduże kawałki.

Zmiksować schłodzoną śmietankę, mascarpone i cukier puder do powstania gęstego gładkiego kremu.
Do kremu dodać wszystkie ciastka. Wymieszać krótko szpatułką.

Krem natychmiast przełożyć na tort i wstawić ciasto do lodówki.

Mus malinowy

Maliny i cukier umieścić w garnuszku. Podgrzewać aż maliny się rozpadną i puszczą sok. Na koniec dodać sok z cytryny.
Pozbyć się pestek przecierając maliny przez sitko.

Żelatynę zalać wodą. Odstawić na 5 minut do napęcznienia.
Sok z malin doprowadzić do wrzenia, a następnie wyłączyć ogień. Rozmieszać w nim żelatynę.
Poczekać aż maliny ostygną do temperatury pokojowej.

Śmietanę ubić mikserem ale nie do końca. Powinna być gęsta ale spływać z mieszadła. Jeśli będzie ubita na sztywno ryzykujemy zwarzenie kremu.
Do śmietany dodać w trzech porcjach maliny i wymieszać szpatułką do połączenia składników.
Odstawić mus na kilkanaście minut do lodówki.

Mus jest dość rzadki. Należy go nakładać z użyciem rantu do tortów lub zabezpieczyć boki tortu papierem do pieczenia.

Żelka malinowa

Maliny i cukier umieścić w garnuszku. Grzać je do momentu, kiedy owoce zmiękną i puszczą sok.
Maliny przetrzeć przez sitko, żeby pozbyć się pestek.

Żelatynę zalać wodą i odstawić na 5 minut do napęcznienia.
Do malin dodać sok z cytryny i doprowadzić owoce do wrzenia. Wyłączyć ogień.
Do garnuszka dodać żelatynę i dokładnie rozmieszać.
Masę malinową zostawić do ostygnięcia.

Kiedy masa jest już chłodna i lekko żelująca wylać ją do rantu o średnicy 17 cm zabezpieczonego papierem do pieczenia.
Odstawić żelkę na kilka godzin (najlepiej na noc) do lodówki.

Mus z białej czekolady

Żelatynę zalać zimną wodą i odstawić na 5 minut do napęcznienia.

Śmietanę podgrzać w garnuszku i dorowadzić do wrzenia.
Białą czekoladę pokroić bardzo drobno (np. zmielić w blenderze), dodać śmietany i mieszać tak długo aż się rozpuści.
Do masy dodać żelatynę i bardzo dokładnie wymieszać.

Masę czekoladową zostawić e temperaturze pokojowej do ostygnięcia. Co jakiś czas warto ją zamieszać, żeby równo stygła.

Schłodzoną śmietanę ubijamy aż będzie gęsta ale nie sztywna (powinna spływać z mieszadła miksera).
Dodać masę czekoladową i miksować chwilkę, tylko do połączenia składników.

Gotowy mus od razu wykładamy na tort.

Tynk (ganache z białej czekolady)

Czekoladę rozdrobnić np. posiekać drobno albo zmielić blenderem.
Czekoladę i śmietanę umieścić w garnuszku. Grzejąc na małym ogniu rozpuścić czekoladę. Masa nie powinna się zagotować.

Do gorącej czekolady dodać pokrojone w kostkę masło. Mieszać do powstania gładkiej masy. Kiedy lekko ostygnie można wyłożyć tynk na tort.